O TYM, ŻE WIELKIE SERCA SĄ WSZĘDZIE. A NAJWIĘCEJ WOKÓŁ NAS.

"Fotografia ślubna, ta reportażowa, jest... wyczerpująca.

W tym roztańczonym, radosnym znaczeniu na granicy euforii. Muzyka, uśmiechy, radość, żywiołowa radość, eksplozja radości. A ty itwój aparat jesteście w samym centrum. Jak sportowiec na arenie, jak artysta na scenie, jak tancerz na parkiecie. Wyczerpani, w żywiole."

​

Myśli zebrane w Miłowicach.